Bez tytułu

 Dlatego można powiedzieć, że jest to problem do ruszenia w trybie pilnym. Siatkarze mają swojego lekarza ze szpitala wojewódzkiego. Nie wiem, jak radzą sobie zawodnicy z innych sekcji, ale do mnie też przychodzą. Moim zdaniem tak duża uczelnia jak UWM powinna mieć niejednego lekarza sportowego, ale nawet swoją przychodnię. Przy dzisiejszym rozwoju sportu tzw. pomoc w doskoku jest pomocą tylko doraźną.  Co ciekawe, za czasów istnienia w Kortowie Akademii Rolniczo-Technicznej opieka medyczna była na wyższym poziomie. - Może zaskoczę, ale kiedyś pomoc lekarska i to nie tylko sportowa, w dawnej ART była sto razy lepsza - nie ukrywa Piotr Kulpaka, lekarz sportowy z Olsztyna. - Wówczas w Kortowie byli specjaliści, odbywały się tam także zabiegi fizjoterapeutyczne. Potem to wszystko zlikwidowano.